Opis
Cytat pochodzi z tekstu “Nasz program” Justyny Budzinskiej-Tylickiej, z pierwszego numeru bezpłatnego dodatku “Socjalistka” z dn. 20. grudnia 1925 roku. Był on częścią wydawanej w Katowicach “Gazety robotniczej”, która była organem prasowym PPS Górnego Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego.
Poniżej więcej fragmentów:
“Zadania i dążenia socjalizmu obejmują wszystkie dziedziny życia społecznego i ekonomicznego, by przekształcić i zmienić obecny system oparty na wyzysku pracy i na niesprawiedliwości podziału tej pracy oraz na złym podziale tej pracy oraz na złym podziale bogactw narodu.
Do tego szlachetnego celu, który pragnie znieść wyzysk i krzywdę ludzką, rozszerzyć na wszystkich oświatę i dobrobyt, podnieść kulturę ogólną i nakazać największy szacunek dla pracy, tak, żeby praca była panią, a kapitał jej sługą – do tego jutra – szczęścia ludzkości, socjalizm dąży powoli, ale stale, świadomie i stanowczo, drogą nowych reform społecznych i nowych praw ustawodawczych. (…)
W tym krótkim artykule wyliczam tylko najważniejsze zadania naszego programu z dziedziny prawnej, ekonomicznej i społecznej.
1) Kobieta musi posiadać te same prawa obywatelskie co i mężczyzna – to znaczy mieć polityczne równouprawnienie, głosować i być wybieraną do Sejmu, Senatu i Rad Miejskich; w prawie cywilnym nie powinno być żadnych różnic dla kobiet i mężczyzn, jak również i w prawie małżeńskim. Czy my Polki posiadamy to pełne równouprawnienie? Zasadniczo Konstytucja nasza przyznaje nam zupełną równość, ale w życiu i praktyce daleko jesteśmy od tego równouprawnienia.
2) Kobieta pracująca musi mieć z mężczyzną jednakową płacę za równą pracę. Czy tak jest? Czy sama kobieta nie jest często winną, że zgadza się na wyzyskiwanie, że się nie organizuje w związki zawodowe, że boi się należeć do PPS.
3) Ochrona macierzyństwa musi zapewnić każdej matce, lub tej, która matką wkrótce będzie, aby mogła wydać na świat zdrowe dziecię, aby to dziecię mogła sama karmić i wychować.
4) Ochrona pracy kobiet powinna nie dopuścić, by z powodu złych warunków pracy, różnych trucizn, przemęczenia, wyzysku cierpiało zdrowie kobiety, tej przyszłej matki młodych pokoleń.
5) Musimy żądać praw dla dzieci nieślubnych, żeby ojciec był również odpowiedzialnym za swe czyny, żeby raz przestała istnieć ta straszna niesprawiedliwość, że tylko kobieta ponosi cierpienia, koszty i niesławę. Każde dziecko ma równe prawa do życia.
6) Musimy walczyć z prostytucją, bo ta hańbą ubliżać będzie wszystkim kobietom, dopóki istnieć będzie sprzedawanie cała i rozpusta, która jest przyczyną chorób wenerycznych, niszczących ludzkość.
7) Musimy walczyć z pijaństwem, bo pijaństwo podtrzymuje rozpustę, niszczy szczęście rodziny i doprowadza rasę ludzką do zwyrodnienia.
8) Żądamy zdrowych, widnych, obszernych mieszkań dla ludu pracującego, bo obecna klęska mieszkaniowa jest klęską dla życia rodzinnego.
9) Zadamy oświaty dla wszystkich naszych dzieci i dla młodzieży robotniczej.
10) Żądamy pokoju między narodami, bo wojna jest zbrodnią dla rodzin, dla szczęścia, dla kultury.
(…) Każda z nas socjalistek powinna z tymi dziesięcioma naszymi przykazaniami pójść do szerokich rzesz kobiet pracujących, do fabryk, warsztatów i organizacji kobiecych.
Wszak te nieszczęśliwe, ciemne masy kobiet tylko dlatego nie idą z nami w jednym szeregu, w jednej silnej socjalistycznej organizacji, bo nie znają naszych haseł, naszych ideałów, naszych dążeń!
Idźmy do biednych matek, do wyzyskiwanych robotnic, do nieszczęśliwych bezrobotnych, a każda przez nas uświadomiona kobieta przyłączy się na pewno do naszego programu i staniemy się siłą.”